Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacoby
Wyga forum
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jastrowie
|
Wysłany: Sob 19:44, 14 Lip 2007 Temat postu: HAL 2007 |
|
|
Jesteśmy już po obozie cywilnym przed nami "harcerski" jak oceniacie pracę ,atmosferę i klimat panujący na tych imprezach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Martynka
Cywil
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Złotów
|
Wysłany: Pon 21:30, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Obóz bardzo mi sie podobał zwłaszcza że był to mój pierwszy cywilny na którym byłam przyboczną! Przed wyjazdem strasznie sie bałam jaką dostanę drużynę i DRUŻYNOWEGO ale wszystko dobrze się skończyło i mimo że pogoda nie dopisała i było kilka nieciekawych momentów to i tak było mi bardzo żal kiedy musieliśmy się pożegnać. Jeśli mam ocenić swoją pracę nie jestem z siebie zadowolona bo nie dalam z siebie wszystkiego tego co mogłam. Ale za rok się poprawie!!! Juz nie moge sie doczekać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacoby
Wyga forum
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jastrowie
|
Wysłany: Wto 22:29, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zwłaszcza ,że Twoim DRUŻYNOWYM byłem ja O_o
Mam nadzieje ze dobrze Ci sie zemną współpracowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martynka
Cywil
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Złotów
|
Wysłany: Czw 21:54, 19 Lip 2007 Temat postu: NIO |
|
|
No jasne że mi się dobrze współpracowało choć na początku przeszkadzało mi twoje leniuchowanie ale do czasu gdy sie od ciebie nim zaraziłam i tez mi sie nic nie chciało!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rexiu
Wyga forum
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zalesie
|
Wysłany: Pon 21:47, 06 Sie 2007 Temat postu: WITAJCIE:p |
|
|
siostry i bracia, bracie Miałszy:) WITAJCIE:p
jest też już po harcerskim.. muszę przyznac ze tegoroczna HAL się udała... ludzie na prawdę świetni.. namiot na cywilu w którym spałem to po prostu cud XXI wieku heh:) ogólnie patrząc to cywilny dużo lepszy, tak już od kilku lat raczej jest, na harcerskim nie mogłem się porozumiec z pewnym druhem harcmistrzem.. ale poza tym dało się przezyc i poleniuchowac:P jednym słowem dało się przeżyc....
a i jeszcze coś do Ciebie bracie... dołączyła do naszego forum kolejna osoba hehe:P ale chyba już jej się znudziło pisanie:P.... więc wszystko wraca do normy:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gizmo
Cywil
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: World
|
Wysłany: Śro 18:33, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pytanie jak było na HAL 2007! - świetnie. Oczywiscie tylko sie wypowiem na temat cywila, bo na harcerskim nie bylem. Nie sądziłem że po 3 latach przerwy wszystko jestem w stanie zrobić z marszu. A jednak. Obóz byl rozbity na dwa podobozy i to tworzyło dwa oddzielne klimaty i ta pogoda szczegolnie nie dopisala w tym roku. No, ale lokatorzy mojej kadrówki to byli profesjonaliści pod każdym względem, więc czas mijał ciekawie. Nie wiem czy moge sie wypowiadać na temat programu obozu itd. bo za chwile ktoś napisze mi żebym sie nie mądrzył i na drugi raz sam pomógł go układać. Ale napisze krótko. Szkoda czasu na spotkania i przygotowywanie tego programu. Tak na prawdę program jest ten sam od 10 lat od kąd pamiętam. Został wprowdzony przez drużynę Karola z SP nr. 2 w Złotowe i do dzis jest wykorzystywany. Uwaga wykonuje właśnie robote za przyszłoroczny sztab ds. przygotowania programu na obóz dla cywili. Zamiast słowa indianie wpiszcie słowo rycerze. Nie musicie dziekować. Pozdrawiam rycerskie zakute głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacoby
Wyga forum
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jastrowie
|
Wysłany: Pią 10:53, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
YYY o ile sie nie mylę to "Rycerze" już byli.... może by tak Kowboje?? i wycieczka 2 raz na "Dziki zachód" by mogła być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martynka
Cywil
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Złotów
|
Wysłany: Pią 18:09, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wycieczka na dziki zachód to nie jest dobry pomysł kto nie był nie ma czego żałować!!! A kto był ma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gizmo
Cywil
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: World
|
Wysłany: Pią 20:01, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Niech żyje dziki zachód Martyna. My sie tam bawiliśmy dobrze z Rexem całe 5 minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacoby
Wyga forum
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jastrowie
|
Wysłany: Pią 20:08, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nawet bramy głównej nie pokonałem.. ale za to bieg nocny mi sie podobał... zwłaszcza jak "Duch lasu" wygłasza przemówienie bla bla ,a chłopak ode mnie leje na liście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gizmo
Cywil
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: World
|
Wysłany: Pią 21:54, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dwie naciekawsze atrakcje na obozie to dyskoteka jaka nigdy wicej nie bedzie miala tam miejsca, ze wzgledu na rozmach i ten bieg nocny. Podobno dh. Ewelina do dzis budzi sie w środku nocy zlana potem i krzyczy na całe gardło ,,nie pójde nigdy więcej w nocy do lasu,,. Jeden bieg nocny a moze zmienić cale jej życie w koszmar. W imieniu pomysłodawców biegu - przepraszamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rexiu
Wyga forum
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zalesie
|
Wysłany: Pią 22:14, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ale Gizmo wiesz dh Ewelinka była na obozie, a za rok po takiej eskapadzie nocnej już może nie przyjechac:P bała się bardziej od tych "swoich" dzieciaków a masz rację, na Dzikim Zachodzie pare zdjęc pstryknęliśmy i atak na Kołobrzeg hehe:D ogólnie Miałszy możemy zrobic tak... wymyślimy temat, mogą byc kowboje, więc już mamy 3/4 obozu, szkic weźmiemy z tegorocznych rycerzy.... a resztę ustalimy na wieczornych naradach:P niech drużynowi myśla:D Gizmo będzie komendantem, bo najstarszy:P, Ty będziesz zastępcą, a ja mogę zostac waszym pomagierem hehe:P i niech drużynowi sobie układają program:D "wolicie dzień sportu czy indiogaje??" - dzień sportu odpowiadają drużynowi- "to ułóżcie sobie zadania hehe:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacoby
Wyga forum
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jastrowie
|
Wysłany: Pią 22:22, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
taaa może bolesna ale prawda rex
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rexiu
Wyga forum
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zalesie
|
Wysłany: Nie 14:29, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no prawda bracie prawda. trzeba spojrzec prawdzie w oczy, może i program był, tego nie kwestionuje, bo ktoś go pewnie robił(bądź też przepisał co się wydaje bardziej prawdopodobne), ale ogólnie całośc to robili drużynowi na naradach.... tego nie zapomnę... idziesz zeby się naradzic przed następnym dniem, podsumowac poprzedni, a tu jeszcze praca do późnych godzin nocnych:D.... a i tak najlepsza akcja z zastępcą komendanta....jak chodziło o wyjazd do Kołobrzegu, losowanie itp... sami resztę znacie hehe:P
ale zeby tu nie ubliżac naszej kochanej komendzie, to powiem ze lepszego komendanta nie znajdziemy... Darek ze Słubcy to jest gośc:d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gizmo
Cywil
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: World
|
Wysłany: Nie 15:13, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedna rzecz musi być poruszona. Pierwszy raz spotkałem się z tak rozłożonym czasem na poszczególne zajęcia, itp. Sory jeżeli wstajemy o 7:00 (mycie i inne bzdety) i śniadanie kończymy już o 8:15, następnie czekamy na apel do godziny 10:00 to za długo. W dodatku drugi podobóz sie spóźnia notorycznie na apel. I nie było na to sposobu. Tak było i z obiadem który zaczynaliśmy o 13:00 a kończyliśmy po 20 minutach i od 13:30 do 16:30 czas poobiedni czyli wypasanie młodzieży na polu namiotowym pod czujnym okiem drużynowego. TO 3 GODZINY. -halo!!! Z punktu widzenia drużynowego i wedle zasady ,, czy sie stoi czy sie leży...,, to super, ale dzieciaki dostaja tak zwanej głupawki i wyjście z namiotu drużynowego staje sie strasznie niebezpieczne bo grozi napaścią ze strony znudzonego spoleczeństwa obozowego. Troche dlugi czas poobiedni. No i zajecia też ciezko przeprowadzić bo kolacja o 19:00. Wiem też, że winii zmian czasowych sa matrixy z Katowic rozbici na szambie. Szkoda, szkoda że ten czas zawsze jest podyktowany nieszczęsnym korytem. Co zrobić po prostu - Armagon!!!!
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|