HAL 2007

gizmo

Tak jest wszyscy do gizma a co mi tam. Przygotujemy rewolucje i zrobimy rewolte. Kilku instruktorów się wywiezie na daleki Sybir, bo tam trzeba zorganizować jakies obozy karne. Hydrant - dobra nazwa. Musze gościa zobaczyc nigdy nie mialem przyjemnosci spotkac. A szkoda. Wiecie ze zjazd hufca jest prawdopodobnie 23 listopada. A to oznacza, że tez bede. Niestety nie z czynnym głosem wyborczym, ale mysle, że zbierzemy delegacje i ruszymy na narady równym krokiem. Ale predzej ustalimy strategie dzialania. Co wy na to?

EDIT: TRZYMAĆ SIE TEMATU - HAL 2007

Rexiu

dobry pomysł Gizmo.. ja JESZCZE nie mam pwd, wszystko niby w toku:), ale poszedł bym sobie zobaczyc jak się tworzy nowa era hufca hehe:) no ale strategia byc musi, zebyśmy nie wyszli na jakąś niezorganizowaną grupę społeczną Smile

seba

bardzo dobry pomysl...dlatego zrobimy spotkanie własnie u gizma i tam poruszymy temat ten...mam nadzieje ze bedziemy długo sie naradzac a gizmo ugosci nas, nakarmi i napoji albo jak kto woli upije:)

seba

a wogóle to macie moze jakies propozycje kto na komendanta?

agatus

Jezuuuuuuu tak czytam to forum, nie dotrwalam do konca

spojrzcie na siebie: Mialszy, Bronka, Rex - co wy na codzien robicie dla harcerstwa??? Co robicie dla swoich druzyn, ile czasu poswiecacie na harcerstwo????

Jakim prawem narzekacie? Ze program byl niedopracowany, ze cisza poobiednia za dluga i dzieciaki do 16 sie nudzily?

Byliscie podczas pisania programu - mogliscie cos zmienic
Byliscie druzynowymi - mogliscie zrobic dzieciakom zajecia w czasie wolnym poobiednim.

Jak mozecie wypominac cos Druhowi, ktory prze kilkadziesiat lat zrobil juz tyle dla Hufca, pomimo to na codzien pracuje w druzynie, poswieca sie harcerstwu podczas gdy wy umiecie tylko narzekac!!

ZACZNIJCIE ZMIENIAC HARCERSTWO OD SIEBIE NIE OD WSZYSTKICH WOKOL

NASZ HUFIEC NIE JEST BEZNADZIEJNY, NIE JEST ZLE DZIALAJACY. TO ZALEZY OD POSZCZEGOLNYCH INSTRUKTOROW.

Bronka

Jacoby

Jacoby

Dobrze powiedziane Bronka... harcerstwo to nie tylko drużyna
wole pełnic inne funkcje i robic inne zeczy dla hufca bo wiem ze to mi lepiej wychodzi..
nikt nie jest IDEALNYM drużynowym... nawet Ty Agata choć nie wiem jak bardzo bys sie starała IDEAŁÓW NIE MA

Rexiu

kurde no bez jaj. Agata ja przykładowo drużyny, nie mam, na obozie drużynowym nie byłem, a dla harcerstwa(patrz hufiec, stanica) wydaje mi się że robię dużo, choc nie mi to oceniac!! Byliśmy z Miałszym w Kujankach... i co???? traktowali nas jak jakiś innych ludzi,a potem nam wypomniano po co tu przyjeżdżaliśmy... o chłopcy zróbcie kawe... a jak coś chcieliśmy powiedziec w jakiejkolwiek sprawie to lekko mówiąc zlewano nas!
a i narzekał będę dalej, tym bardziej że forum jest od tego, aby wypowiedziec się na ten i tamten temat....

TRZYMAJCIE SIE REGULAMINU I TEMATU paplot

seba

ja myslałem ze bedzie tu konflikt miedzy starszyna a młodzikami ale widze ze jest konflikt młodziki kontra młodziki....jestem zaskoczony tym co Agatko napisałas.jezeli rex miałszy i bronka nic nie robia a tylko narzekaja i nie udzielaja sie wogóle to powiedz mi co robi np starszyzna?!czy starszyzna przyjechała by na stanice i uganiała by sie za dzieciakami?czy starszyzna chodziła by z nimi po lasach i szukala jakis punktów a czy budziła by rano wszystkich, latała z podwieczorkami czy przygotowywała by trasy?juz nie mówie o kopaniu jakis dołów np na chrzest!jak myslisz dlaczego na obozach komendantem obozu zawsze jest kotos starszy a kadra jest młoda?bo zaden ze starszych nie ruszył by sie by byc oboznym czy jeszcze kim tam.jak juz pisałem wczesniej rola oboznych jest naprawde trudna i maja najgorzej z nas wszystkich.druzynowych tez mozesz zostawic w spokoju bo tez nia jestes i mozemy powiedziec ze tak samo jak inni nic nie robisz dla hufca.to ze mamy stopnie nie swiadcza o tym czy cos robimy wiecej dla ZHP.a program zawsze jest do bani.tak jak pisalismy wczesniej program powinien byc przygotowany przez kadre obozu a nie cały hufiec gdzie maja wiekszosc głosów osoby które nie beda na obozie i osoby starsze wiec szczerze mówiac to mija sie z celem.taka jest moja opinia.jestem ciekaw dlaczego tak pomyslałas?moze podchwyciłas zasady ZHP POZNAŃ?! i teraz tak odbija?

seba

rex a co z nasza druzynka?rozmawialiscie z mialszym i gizmem?
wyslij do mnie info na priv.

jacekplacek23

Witam wszystkich tu Jacek Szweda (placek)
Czytam i czytam te wasze wypowiedzi i nie mogę skończyć.

Jestem nowy na forum i chcę wrócić to starych tematów .

Jeżdżę juz kilka lat na obozy i jeszcze nigdy nie było czegoś fajnego , ciekawego. Zawsze na zajęciach jest to samo, robienie plakatów, układanie piosenek, śpiewanie, głupie zabawy jak np. skoki w worku, jazda rowerem pod górkę na czas... Moim skromnym zdaniem to jest nudne od kilku lat jest to samo, nic nowego. Takie zabawy sa dobre dla małych dzieci ale nie dla np. 14 latków! one potrzebują czegoś innego potrzebują trochę adrenaliny, musi być ciekawie! Obozy dla małych i dużych nie powinny odbywać się razem. Powinny być 2 obozy podzielone wiekowo 8-12 lat i 12 i wyżej lat.

Ja bym proponował by takim obozem dla starszych zajęli się takie osoby jak: Gizmo, Reks, Seba, Miałszy, bronka i jeszcze kilku innych a obozem dla dzieci Agata, Stasia, Iwonka one z pewnością ułożą świetny… plan dla dzieci…

agatus

"spójrzcie na siebie: Mialszy, Bronka, Rex - co wy na co dzień robicie dla harcerstwa??? Co robicie dla swoich drużyn, ile czasu poświęcacie na harcerstwo????"

to nie byl przytyk. Tylko przestańcie narzekać bo to naprawdę ciężko się czyta. Obgadywanie wszystkich instruktorów po kolei. Narzekanie na wszystko... A oni robią bardzo dużo. Pomyślcie co by było bez ich pomocy, bez tej częsci czasu którą poświęcają. Nie mają go tyle co my - bo mają inne zycie. są nauczycielami, mają pracę, rodzinę i nie mają już tego zapału co na początku. Ale bez ich pracy (za którą pzecież nikt im nie płaci) nie byloby nic w tym Hufcu!

A jedyną recepta na to by był ciekawszy program, taki który wam sie podoba - ułóżcie go sami. Przecież możecie. Jakbyście napisali program zlotu, zgłosili sie jako chętni do prowadzenia zlotu - cala Komenda na pewno przyjęła by was z otwartymi ramionami. Więc nie rozumiem po co tyle gadania?

Rexiu

nie chce się powtarzac ale sie powtórzę... Kujanki.....;/ Miałszy może cos powiesz na ten temat.. bo ja już nie mam ochoty.... chcieliśmy Miałszy pomóc w programie obozu?? i co? i to samo co zawsze...

ale Agata jeśli wypowiemy swoje za i przeciw np po obozie to może będzie troszkę łatwiej np na nastepnym HAL czyż nie???!!! ja tak uważam, i swoje zdanie będę wypowiadał tu na forum, mimo że jest to przeznaczone dla małej grupki ludzi...więc piszmy co nas boli, po to powstało forum według mnie! bo o wiosennych porządkach i żniwach Miałszego mogę do niego zadzwonic i porozmawiac, a na forum piszemy co nas boli na temat harcerstwa.....

a nie przypominam sobie obgadywania instruktorów... to jest nasze zdanie na ich temat... oni też mają zdanie na mój temat, i ja je niestety znam...., przecież nikt nie broni Im wypowiedziec się na forum....my to robimy między sobą, bo to nasze forum....(w nazwie hufca, ale tylko w nazwie:P), i wyrażamy swoje zdanie...

agatus

Tylko że pisanie na forum nic nie zmieni